Bibliotece bardzo często trudno jest wejść w posiadanie cennych nabytków, które ubogaciłyby kolekcje specjalne. Interesujące materiały pojawiające się na aukcjach antykwarycznych osiągają coraz wyższe ceny, które przekraczają możliwości finansowe Książnicy. Przykładem jest kolekcja ponad 300 ekslibrisów, wśród nich ekslibrisy twórców pochodzących z Kalisza, wystawiona przez antykwariat Wójtowicz w Krakowie wyceniona na 2600 zł. Bibliotekarzom zbiorów specjalnych pozostaje liczyć na miłych darczyńców.
W początkach 2018 roku dział zbiorów specjalnych kaliskiej Książnicy otrzymał kolejną przesyłkę od zaprzyjaźnionego kolekcjonera Mieczysława Bielenia. Koperta zawierała dwa ekslibrisy autorstwa Jerzego Jarnuszkiewicza. Pierwszy wykonany w 1970 roku w technice drzeworytu dedykowany został Wandzie Kulczyckiej. Znak przedstawia postać półnagiej kobiety o bujnych długich włosach, bezwiednie wypuszczającej książkę z ręki. Z kolei adresatem drugiego ekslibrisu jest Wojciech Jakubowski, jeden z najwybitniejszych miedziorytników polskich, autor ponad tysiąca ekslibrisów, współorganizator i pierwszy komisarz Międzynarodowego Biennale Ekslibrisu Współczesnego w Muzeum Zamkowym, uznawany za jednego z nestorów polskiej grafiki. Jarnuszkiewicz wykorzystał do stworzenia ekslibrisu suchą igłę. Ekslibrisy wykonane tą techniką artysta określał mianem „rzeźbiarskich”, gdyż powstały z inspiracji rzeźbiarskich. Znak ma formę reliefu, czyli trójwymiarowego elementu, wyczuwalnego przez opuszki palców. Co ciekawe ekslibris został wydrukowany na prestiżowym, wysokiej jakości papierze Ingres d’ARCHES, o czym świadczy znak wodny. Papier produkowany jest od 1869 roku przez papiernię działającą w Arches, w francuskiej miejscowości położonej w pobliżu Epinal. Początki papierni sięgają XV w. Unikatową jakość papieru doceniło wielu sławnych artystów, m.in.: Picasso, Chagal, czy Warhol. Głównym motywem omawianego znaku jest twarz człowieka. Oba ekslibrisy znajdujące się w zbiorach Książnicy ujawniają ulubiony motyw artysty, którym prawie zawsze był człowiek.
JERZY JARNUSZKIEWICZ
POLSKI RZEŹBIARZ, ARTYSTA GRAFIK, MEDALIER
Jerzy Jarnuszkiewicz, jeden z najwybitniejszych polskich rzeźbiarzy drugiej połowy XX wieku, urodził się 27 lutego 1919 roku w Kaliszu w rodzinie rzemieślniczej. Zmarł 14 lipca 2005 roku w Warszawie. Jego ojciec Mieczysław Jarnuszkiewicz h. Lubicz był ślusarzem-giserem, tworzył piękne kapliczki i przedmioty kultu sakralnego, był autorem podręcznika o technikach blacharskich. Należał do Bractwa Strzelców Kurkowych, uprawiał sport, posiadał szarfę z wyhaftowanych napisem „Szosowy Mistrz Kalisza - 1926”. Matką była Stanisława Spodenkiewicz. Rodzina była liczna, Jarnuszkiewicz miał trzech braci: najstarszego Zygmunta i młodszych Wojciecha i Krystyna oraz dwie siostry: Barbarę i Urszulę. Jarnuszkiewiczowie byli dobrze usytuowani, ojciec prowadził dwa sklepy, posiadał dwa czy trzy domy, warsztat blacharski, gdzie wyrabiano przedmioty artystyczne. Niestety w latach Wielkiego Kryzysu stracili swój majątek i opuścili Kalisz. Jerzy od dzieciństwa wiedział, że chce być rzeźbiarzem, przejawiał zdolności artystyczne, rysował, rzeźbił, lepił z plasteliny. Kilka lat po uzyskaniu małej matury rozpoczął studia w Krakowie w Instytucie Sztuk Plastycznych pod kierunkiem prof. Franciszka Kalfasa i prof. Karola Homolacsa. W 1939 roku ukończył Miejską Szkołę Sztuk Zdobniczych w Warszawie. W latach 1947-1950 kontynuował naukę na Wydziale Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie u Tadeusza Breyera i Franciszka Strynkiewicza. Wygrał wówczas konkurs na rzeźbę na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie. Od 1950 do lat 80. XX w. prowadził w warszawskiej ASP pracownię rzeźby, pracował na macierzystej uczelni początkowo jako adiunkt, od 1956 – docent, od 1969 – profesor nadzwyczajny, od 1980 – profesor zwyczajny. W latach 1966-1969 pełnił funkcję prodziekana Wydziału Rzeźby. Należał do najbardziej cenionych pedagogów w dziejach polskiej rzeźby nowoczesnej, znany z niekonwencjonalnych metod nauczania. W 1985 roku przeszedł na emeryturę.
Był dwukrotnie żonaty. Z pierwszą żoną Jadwigą Jarnuszkiewicz (1918-1986), krytykiem sztuki, miał syna Marcina, scenografa. Zapytany przez dziennikarkę Marcin tak mówił o ojcu: „Jest cudowny, wspaniały. Taki bezradny... Wszystko widzi prosto i jasno, jak dziecko. A przy tym żyje jak poeta, zawsze z nami, a jednak troszeczkę gdzie indziej”.
Drugą żoną Jarnuszkiewicza była Anna Grocholska, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Rzeźbiarka odegrała ogromną rolę w ostatnich latach życia artysty.
TWÓRCA EKSLIBRISÓW
Jerzy Jarnuszkiewicz uważany był za mistrza ekslibrisów. Mówił o ekslibrisach, że „są jak ptaki wylatujące z dłoni”. Pisał w liście do grafika Wojciecha Jakubowskiego:
„Bardzo lubię robić exlibrisy, są jak ptaki wylatujące z moich dłoni. To moje hobby. Nieraz tak jestem zmęczony tym, co wydaje mi się moim zawodem, że chwilami myślę jakby to było dobrze rzucić to wszystko, pojechać gdzieś w spokojne miejsce i robić tylko exlibrisy. Tylko. Wydaje mi się, że byłbym wtedy ogromnie szczęśliwy. Dużo exlibrisów, całe masy. Różne. W różnych technikach dla różnych ludzi. Można by nimi scharakteryzować cały świat. Można nimi powiedzieć wszystko o człowieku.”
Bibliografia
Jakubowska B., Temperamenty. Adam Młodzianowski Jerzy Jarnuszkiewicz, Kraków 1967, s. 8.
Jackowski A., Jerzy Jarnuszkiewicz. Rzeźby Medale Ekslibrisy, Warszawa 2015, s. 10.
Baraniewski W., Od kuratora, [w:] Jerzy Jarnuszkiewicz. Notatki z przestrzeni [katalog wystawy], Warszawa 2017, s. 5.
Wysokie C - Jerzy Jarnuszkiewicz, [program telewizyjny], scenariusz i realizacja Małgorzata Ziętkiewicz http://www.polsatnews.pl/wideo-program/wysokie-c-jerzy-jarnuszkiewicz_6685114/
Sabiełło J., Dom otwarty na świat, „Zwierciadło” 1976 (4.03)
Comments